Witold Repetowicz | 24 stycznia w Bagdadzie odbył się „marsz miliona” przeciw obecności wojsk USA w Iraku. Został on zorganizowany z inicjatywy Muktady as-Sadra, którego lepiej nie lekceważyć. Wielu przypłaciło to życiem. Jego nazwisko dobrze znane jest też niejednemu polskiemu żołnierzowi.
Największa bitwa stoczona przez polskie wojsko po zakończeniu drugiej wojny światowej miała miejsce w dniach 3–6 kwietnia
2004 r. w irackiej Karbali. Nasi żołnierze, pod dowództwem pułkownika (wówczas jeszcze w stopniu kapitana) Grzegorza Kaliciaka, odpierali wściekłe ataki Armii Mahdiego. Polacy zwyciężyli, i to bez strat własnych, a atakujący padali niczym muchy. Mimo to raz po raz powtarzali próby szturmu na miejscowy ratusz. Zginęło ok. 80 Irakijczyków. Wszyscy byli fanatycznymi zwolennikami 30-letniego wówczas Muktady.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.