"W odpowiedzi na nielegalne wywieranie presji z zewnątrz za pomocą sankcji, mających za zadanie osłabienie suwerenności Białorusi i pogorszenie dobrobytu białoruskich obywateli, w celu obrony interesów narodowych rząd przyjął decyzję o wprowadzeniu zakazu wwozu na terytorium kraju towarów pochodzących z krajów, które przyjęły antybiałoruskie sankcje" – czytamy w oświadczeniu.
Następnie zaznaczono, że wkrótce opublikowane zostaną stosowne dekrety wprowadzające w życie zakaz importu niektórych zagranicznych towarów. Jednocześnie zapewniono, że zostaną podjęte działania mające na celu uzupełnienie brakujących towarów poprzez sprowadzenie ich z innych zaprzyjaźnionych krajów.
"W odpowiedzi na nielegalne restrykcje wobec białoruskiego lotnictwa, u podstawy których leży nieuczciwa konkurencja, analogiczne kroki zostaną podjęte w stosunku do przewoźników z państw UE i Wielkiej Brytanii" – zapowiedziano.
MSZ poinformował, że zostanie poszerzona lista osób, które objęte są zakazem wstępu na terytorium Białorusi.
Zapowiedź pogłębienie integracji z Rosją
"Jako jeden z najistotniejszych środków przeciwdziałania presji zewnętrznej ze strony zbiorowego Zachodu, w celi wzmocnienia swojego bezpieczeństwa ekonomicznego, Republika Białorusi będzie kontynuować wdrażanie Programu Państw Związkowych i wzmacniać integrację gospodarczą z Federacją Rosyjską, a także budować silne więzi handlowe i gospodarcze z państwami Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej oraz z innymi partnerami" – czytamy dalej.
"Środki mają charakter wzajemności i mogą zostać odwołane, jeśli kontrahenci porzucą koślawą logikę zimnej wojny i powrócą do konstruktywnej współpracy w imię pokoju i stabilności na kontynencie europejskim, w pełnym poszanowaniu swoich międzynarodowych zobowiązań" – stwierdzono i zapowiedziano realizację dodatkowych kroków "o charakterze niejawnym".
Na zakończenie podkreślono, ze Białoruś jest gotowa rozwiązać wszystkie kwestie sporne w ramach konstruktywnego dialogu odbywającego się przy poszanowaniu interesów wszystkich państw.
Sankcje unijne
2 grudnia Unia Europejska, Stany Zjednoczone i Kanada nałożyły kolejne sankcje na Białoruski reżim. Zostały nimi objęte zarówno osoby bezpośrednio odpowiedzialne za przeprowadzenie hybrydowego ataku na Polskę, Litwę i Łotwę przy pomocy migrantów, jak i podmioty prawne - m.in. białoruskie linie lotnicze Belavia, mińskie hotele i państwowe przedsiębiorstwa.
Czytaj też:
Białoruski urzędnik skomentował unijne sankcje. "Straty wyniosą 250-300 mln dolarów rocznie"Czytaj też:
Administracja USA konsultowała się z Polską przed rozmową Biden-Putin