Ogłoszenie ws. powołania "ambasadora" ds. praw osób LGBT oraz przekazania milionowych funduszy na działalność organizacji LGBT to pokłosie medialnej burzy, którą wywołały wypowiedzi niektórych polityków w rządzie prezydenta Emmanuela Macrona.
"Skandaliczne" wypowiedzi o tzw. małżeństwach jednopłciowych
Chodzi o krytykę tzw. małżeństw osób tej samej płci przez dwoje członków gabinetu – sekretarz stanu ds. władz lokalnych Caroline Cayeux i ministra ds. przemian ekologicznych i spójności terytorialnej Christophe'a Béchu.
Cayeux wywołała oburzenie lewicy stwierdzając, że chociaż ma wielu przyjaciół homoseksualistów, to jest krytyczna wobec "małżeństw dla wszystkich". W konsekwencji polityk została oskarżona o "LGBTQ-fobię" i przeprosiła za swoje wypowiedzi. Ponadto media pytały sekretarz stanu o jej słowa sprzed lat, kiedy sprzeciwiała się nie tylko "małżeństwom" osób tej samej płci, ale również adopcji dzieci przez takie pary. Polityk stwierdziła, że "trzyma się swoich słów", ale będzie działać zgodnie z prawem, które zostanie uchwalone.
Ze sprzeciwu wobec "homo-małżeństw" tłumaczył się także minister Christophe Béchu, który odnosząc się do swoich wypowiedzi z 2013 roku zapewnił, że zmienił zdanie w tej kwestii. Polityk stwierdził także, że nierozsądne jest "patrzenie z punkt widzenia 2022 roku na coś, co było 10 lat temu".
Ogromne fundusze na promocję LGBT
W reakcji na te "kontrowersje" premier Borne ogłosiła powołanie "ambasadora", który będzie odpowiedzialny za "koordynację działań francuskiej dyplomacji, zmierzających do ochrony przez dyskryminacją oraz promocji praw osób LGBTQ+ na całym świecie".
Borne poinformowała również, o utworzeniu funduszu w wysokości 3 milionów euro, z pomocą którego stworzone zostanie 10 centrów zajmujących się sprawami osób LGBT.
Dodatkowo, zwiększony ma zostać budżet 35 już istniejących centrów, w których odbywają się wydarzenia organizowane przez środowiska LGBT.
Czytaj też:
Zmiana płci możliwa raz do roku. Niemiecki tęczowy amokCzytaj też:
Ambasada USA wspiera rewolucję LGBT w Polsce. Opublikowano list i nagranie