Komisja Specjalna Izby Reprezentantów, zajmująca się atakiem na Kapitol, poinformowała w piątek, że wezwała byłego prezydenta Donalda Trumpa do złożenia zeznań.
Polityk ma zabrać głos w sprawie wydarzeń ze stycznia 2021 roku, a także dostarczyć dotyczące sprawy dokumenty.
Media spekulują, że Trump może nie zastosować się do nakazu sądu.
– Jesteśmy zobligowani do poszukiwania odpowiedzi (w sprawie ataku na Kapitol - red.) bezpośrednio od człowieka, który wprawił to wszystko w ruch – komentowała wiceszefowa komisji, republikanka Liz Cheney.
Jak podkreśliła polityk, przesłuchanie Trumpa jest więc "kluczowym zadaniem", ponieważ wielu świadków (oraz jednocześnie współpracowników prezydenta) nie odpowiedziało na pytania Komisji. Osoby te powoływały się na piątą poprawkę do konstytucji, chroniącą świadków przed zeznawaniem na własną niekorzyść.
Atak na Kapitol
Do ataku na Kapitol doszło 6 stycznia 2021 roku w Waszyngtonie. Wówczas tysiące zwolenników ustępującego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa w proteście przeciwko wynikom wyborów prezydenckich z listopada 2020 roku (które Donald Trump wielokrotnie wcześniej podważał), wtargnęło na Kapitol, gdy obie izby Kongresu prowadziły obrady mające potwierdzić zwycięstwo Joe Bidena w wyborach z listopada 2020 roku.
Po dostaniu się do budynku uczestnicy szturmu dopuszczali się licznych aktów wandalizmu i rabunku, zanim po kilku godzinach zostali usunięci przez siły policyjne. Z powodu ataku konieczne było przerwanie obrad izb Kongresu i ewakuacja kongresmenów. W wyniku wydarzeń na Kapitolu śmierć poniosło 5 osób, ponad 100 osób zostało rannych.
Czytaj też:
Szokujące zeznania asystentki Trumpa. Były prezydent rzucił się na kierowcę?Czytaj też:
"Niszczy kraj i dzieli społeczeństwo". Trump odpowiada Bidenowi