Wołodymyr Zełenski w niedzielę wziął udział w ceremonii zaprzysiężenia Javiera Mileia na nowego prezydenta Argentyny. To pierwsza wizyta ukraińskiego prezydenta w Ameryce Południowej od rozpoczęcia przez Rosję inwazji przeciwko Ukrainie w lutym 2022 r.
– To nie przypadek, że to zaprzysiężenie odbywa się w święto Chanuki, święto światła, i że tym samym celebruje się prawdziwą istotę wolności – powiedział Mieli podczas swojego przemówienia na schodach gmachu parlamentu w Buenos Aires. Dodał, że "wojna Machabeuszy jest symbolem zwycięstwa słabych nad potężnymi, światła nad ciemnością i prawdy nad kłamstwem".
Chanukija dla Zełenskiego z okazji święta Chanuki
Milei wręczył obecnemu podczas uroczystości Zełenskiemu chanukiję – świecznik żydowski zapalany podczas święta Chanuki. Obchodzone jest ono na pamiątkę zwycięstwa żydowskiego rodu Machabeuszy nad Grekami w II w. p.n.e., oczyszczenia i ponownej konsekracji Świątyni Jerozolimskiej. Nazwa święta pochodzi od hebrajskiego czasownika "chanach" – poświęcać, inaugurować.
Święto świateł obchodzone jest jako uniwersalny symbol poszanowania tradycji, pokoju i wolności. W tym roku Chanuka rozpoczęła się 7 grudnia i potrwa do 15 grudnia.
Milei nowym prezydentem Argentyny. Jakie są jego związki z judaizmem?
Żydowska Agencja Telegraficzna (JTA) zwraca uwagę, że nowy prezydent Argentyny ma "niezwykłe związki" z judaizmem. Milei podczas swojej pierwszej podróży zagranicznej po wyborach odwiedził grób rabina Chabad Lubawicz w Nowym Jorku. Obiecał też, że pierwszą zagraniczną wizytę jako prezydent złoży w Izraelu.
W sobotni wieczór, w przeddzień swojej inauguracji, Milei spotkał się z grupą krewnych izraelskich zakładników porwanych przez Hamas do Strefy Gazy w czasie ataku z 7 października, zapalając wraz z nimi świece chanukowe.
Żydowskie korzenie Zełenskiego
Prezydent Ukrainy urodził się w rodzinie żydowskiej w Krzywym Rogu, a wielu jego bliskich poniosło śmierć w Holokauście. Pradziadek Zełenskiego i trzej bracia jego dziadka zginęli po wkroczeniu Niemców na terytorium Ukrainy. Dołączyli do Armii Czerwonej, by walczyć z hitlerowcami, a jego dziadek jako jedyny przeżył.
W ubiegłym roku "The Jerusalem Post" uznał Zełenskiego za najbardziej wpływowego Żyda na świecie, podkreślając, że agresja Rosji na Ukrainę postawiała go w centrum uwagi na arenie międzynarodowej.
Żydowskie korzenie Zełenskiego wykorzystuje do ataków na niego Władimir Putin. Prezydent Rosji powiedział na początku września, że "Zachód postawił na czele Ukrainy Żyda, żeby ukryć gloryfikację nazizmu". – Sytuacja jest wyjątkowo obrzydliwa – stwierdził Putin.
Czytaj też:
Rozłam na Ukrainie. Słowa Zełenskiego źle odebrane w armii