Teresa Stylińska || W sobotę 19 maja książę Harry, wnuk Elżbiety II, poślubi Meghan Markle, amerykańską aktorkę, nie dość, że nie arystokratkę, to mającą tzw. afroamerykańskie korzenie. To rodzi pytanie: czy nadmierna demokratyzacja nie zaszkodzi najbardziej podziwianej rodzinie królewskiej na świecie? A może będzie wprost przeciwnie?
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.