Korwin-Mikke: Małżeństwo to związek, ale nie byle jaki związek
Przedtem małżeństwo nie było państwowe. Dwoje ludzi jak chciało wziąć ślub i było, załóżmy katolikami to szło do kościoła zawrzeć ślub, jak było prawosławnymi to szło do cerkwi, jak protestantami to do zboru, jak Żydami to do synagogi, jak islamistami to do meczetu, jak karaimami to do keseny.















