O decyzji poinformował w czwartek premier Jean Castex.
W domach opieki podawanie dawki przypominającej zacznie się 12 wrześnie – dodał premier.
Trzecia dawka szczepionki jest uważana za niezbędną, ponieważ ochrona, którą daje preparat z czasem spada u najsłabszych, najstarszych osób – przekonywał Castex na antenie radia RTL. Dzięki szczepieniom "jesteśmy osiem razy mniej narażeni na zakażenie i jedenaście razy rzadziej trafiamy do szpitala" – podkreślił.
Castex przypomniał również, że od 15 września wejdą w życie sankcje przewidziane dla niezaszczepionych pracowników służby zdrowia. Dodał, że szczepionkę przyjęło już 83 proc. osób z tej grupy zawodowej.
Minister zdrowia Francji Olivier Veran ostrzegł w lipcu, że pracownicy sektora medycznego, którzy mimo obowiązku nie przyjmą szczepionki zostaną odsunięci od swoich zajęć i nie będą otrzymywać wynagrodzenia.
Trzecia dawka w Polsce
Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Leczniczych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak w TVN24 pytany był o kwestię przyjęcia trzeciej dawki szczepionki na koronawirusa.
– Europejska Agencja Leków razem z Europejskim Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób wypracowują kryteria i modele podawania trzeciej dawki. Według danych, które dzisiaj ma Europejska Agencja Leków, nie ma wysokiego alertu dotyczącego podania trzeciej dawki, bo producenci deklarują, że roczna ochrona jest zapewniona przez podanie dwóch dawek szczepionki – powiedział.
Prezes Cessak ocenił, że "z dostępnych danych wynika, że osoby z poważnie obniżoną odpowiedzią immunologiczną będą szybciej potrzebowały trzeciej dawki".
Czytaj też:
Izrael. Czy zabraknie palców?Czytaj też:
"Operacja zarobkowa Pfizera". Trump o trzeciej dawce szczepionkiCzytaj też:
Trzecia dawka cokolwiek zmienia? Napływają informacje z Izraela