Wiceszef MZ był w środowy poranek gościem "Salonu Politycznego Trójki" w Programie 3. Polskiego Radia. Mówił o sytuacji epidemicznej w kraju w kontekście mutacji Omikron.
Jednocześnie Kraska przekazał, że szczegółowe dane dot. zakażeń i zgonów przedstawi w środę na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. – Te dane pokażą nam, że piąta fala nie zbliża się do naszego kraju, tylko już w nim jest – powiedział.
Omikron w Polsce
– Dotychczas potwierdzono w Polsce 966 przypadków zakażeń wariantem Omikron. To prawie 20 proc. próbek, które badamy. Widzimy, że Omikron bardzo szybko wypiera wariant Delta. Osoby zakażone Deltą zdrowieją i wychodzą ze szpitali. Omikron jest tak bardzo zakaźny, że liczba przypadków jest zdecydowanie większa – mówił Waldemar Kraska. I zauważył: "Statystyki z innych krajów pokazują, że gdy społeczeństwo jest wyszczepione powyżej 75 proc., wzrost hospitalizacji z powodu Omikrona nie jest duży. U nas trzeba się spodziewać, że ten wzrost nastąpi".
Wiceszef resortu zdrowia wezwał do przestrzegania zasad reżimu sanitarnego, szczególnie noszenia maseczek.
Szczyt fali w lutym?
– Wydaje się, że duże wzrosty nowych przypadków koronawirusa będą w drugiej połowie lutego. Niektórzy fachowcy prognozują, że wcześniej. Trudno powiedzieć. Fala omikronowa jest inna niż dotychczasowe – oznajmił wiceminister Kraska.
Na początku tygodnia Adam Niedzielski zapowiadał, iż w połowie następnego miesiąca można spodziewać się po 60 tys. przypadków infekcji dziennie. Szef Ministerstwa Zdrowia stwierdził, że "w najbliższym czasie musimy spodziewać się wzrostów, a już na pewno nie spadków, z którymi mieliśmy do czynienia przed świętami".
We wtorek wykryto 19 652 przypadków zakażeń, w tym 709 Omikronem. Zmarło 377 osób z COVID-19.
Czytaj też:
Horban: Koledzy z Rady Medycznej byli zmęczeni, że nikt ich nie słuchaCzytaj też:
Dr Zaczyński o epidemii w Polsce: Lepszy lockdown niż tysiące zgonów