W poniedziałek szef klubu PiS Ryszard Terleckiego poinformował, że kandydatami tej partii na sędziów TK będą Krystyna Pawłowicz, Stanisław Piotrowicz i Elżbieta Chojna-Duch.
Największe kontrowersje wzbudziły nazwiska Pawłowicz i Piotrowicza. W sieci wylała się na ten temat lawina komentarzy.
"Wie Pani, że warunkiem przyjęcia do TK jest poddanie się badaniom psychiatrycznym? Obawiam się o Pani wynik....Niestety z tymi badaniami to żart. A przydałyby się w Pani przypadku...." – napisał na Twitterze Wojciech Czuchnowski z "Gazety Wyborczej".
Dziennikarzowi "GW" odpowiedział m.in. Piotr Gursztyn. "Tego typu «żarciki» nie uderzają w przeciwników polit., ale w chorych. Świadczą o tych, którzy je wypowiadają - o braku ich kultury i empatii - a nie o tych, którzy są celem owych «żarcików»" – stwierdził dziennikarz.
Krystyna Pawłowicz poinformowała, że w związku z nominacją na kandydata na sędziego TK, zawiesza swoją aktywność na Twitterze. "Wszystkim, którzy tu ze mną wymieniali poglądy dziękuję. Wiele się tu nauczyłam. Naszą Ojczyzną jest Polska" – napisała.
Czytaj też:
Giertych: Kaczyński za jednym razem załatwił Gowina i Dudę