Ks. Isakowicz-Zaleski kandydatem na członka komisji ds. pedofilii

Ks. Isakowicz-Zaleski kandydatem na członka komisji ds. pedofilii

Dodano: 
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski Źródło: PAP / Adam Warżawa
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski został kandydatem na członka komisji ds. pedofilii. Z ustaleń RMF FM wynika, że jego kandydaturę zgłosiła Koalicja Polska. Inicjatywę tę poparli także posłowie Konfederacji.

Przypomnijmy, że komisja ma zająć się przypadkami pedofilii we wszystkich środowiskach. Ustawa, na mocy której została powołana, weszła w życie we wrześniu 2019 roku. Dopiero w marcu tego roku powołano pierwszych jej członków.

Komisja ma ich liczyć siedmiu. Trzech powołuje Sejm większością 3/5 głosów, po jednym: Senat (większością 3/5), prezydent, premier i Rzecznik Praw Dziecka. Przewodniczącego spośród członków komisji ma wybierać Sejm (zwykłą większością).

Z najnowszych ustaleń RMF FM, klub Koalicji Polskiej (PSL, Kukiz'15) przy wsparciu posłów z koła Konfederacji zgłosilł kandydaturę ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Duchowny w rozmowie z rozgłośnią powiedział o powodach, dla których zgodził się ubiegać o miejsce w komisji. – Uważam, że problem pedofilii jest bardzo trudną sprawą w polskim społeczeństwie – ocenił. Jak podkreślił, od 40 lat opiekuje się osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, i jego zdaniem, problem molestowania należy rozszerzyć o takie właśnie osoby, które często pochodzą z zaniedbanych rodzin, "które w różnych środowiskach ulegają tym złym działaniom różnego rodzaju pedofilów". – I to jest mój główny powód – przyznał kapłan.

Ks. Isakowicz-Zaleski podkreślił, że same zgłoszenie jego kandydatury o niczym nie przesądza, ponieważ "są naciski z różnych stron, żeby ta komisja nie funkcjonowała w sposób szeroki".

Dopytywany o tę kwestię, duchowny zwrócił uwagę, że przez dziewięć miesięcy od przyjęcia ustawy o komisji, nie została ona powołana, choć taka możliwość była. – Dopiero po filmie braci Sekielskich, w którym zresztą wziąłem udział, dopiero wtedy i pan prezydent, i Rzecznik Praw Dziecka i premier wytypowali swoich kandydatów. Samo to już pokazuje, że wiele środowisk nie pali się, żeby ta komisja powstała – wskazał rozmówca RMF FM. – Niemniej wszystko będzie zależało od głosowania. Ja jestem zawsze chętny do współpracy, niezależnie od tego czy będę członkiem czy nie - zawsze z tego typu komisją chętnie będę współpracować. Właśnie dla dobra dzieci, szczególnie dzieci niepełnosprawnych – oświadczył ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Czytaj też:
Ks. Isakowicz-Zaleski: To wywołało histerię

Źródło: RMF 24
Czytaj także