Według pięciu unijnych dyplomatów Komisja Europejska przygotowuje się do wszczęcia postępowania sądowego przeciwko producentowi szczepionek AstraZeneca – ustalił portal Politico.
Komisja Europejska poruszyła tę kwestię na spotkaniu ambasadorów w środę. Podczas tych rozmów, większość krajów UE wyraziła poparcie dla decyzji, aby pozwać firmę w związku z licznymi skargami napływającymi z różnych państw Unii. Koncernowi AstraZeneca zarzuca się niewywiązywanie się z dostarczania zadeklarowanych dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Niedostarczone dawki szczepionki
Jeden z dyplomatów, w rozmowie z Politico, wyjaśnił, że celem postępowania sądowego jest zobowiązanie AstraZeneca do dostarczania dawek określonych w umowie z UE.
Dwóch dyplomatów stwierdziło, że pod koniec tygodnia upłynie termin, do którego kraje UE muszą podpisać się z wszczęciem postępowania sądowego.
AstraZeneca w styczniu oświadczyła, że nie będzie w stanie zaoferować blokowi takiej liczby dawek, jaką początkowo przewidywano. Do końca pierwszego kwartału firma dostarczyła 30 milionów dawek do krajów UE, zamiast 100 milionów dawek przewidzianych w umowie z UE. Niedobory poważnie utrudniły kampanie szczepień w krajach UE.
Problem z dostawą do Polski
Zamiast 268 tys. dawek szczepionki firmy AstraZeneca w tym tygodniu do Polski trafi 67 tys. O problemach z dostawą szczepionki poinformował prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.
– Miało przybyć do Polski 268 tys. dawek szczepionki firmy AstraZeneca, a dostaniemy zgodnie przesłaną właśnie informacją 67 tys. Bierzemy pod uwagę różne scenariusze i planujemy harmonogram szczepień, aby bezpiecznie pokrywał się z dostawami – podkreślił prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Czytaj też:
Ponad 12,7 nowych zakażeń. Zmarło prawie 700 osóbCzytaj też:
Izrael rezygnuje ze szczepionek AstraZeneca. Chce je odsprzedaćCzytaj też:
Bank Światowy kupi szczepionki 17 najbiedniejszym krajom