Portal 300POLITYKA dowiedział się, że przewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty zawiesił we wtorek w prawach członków partii radnych Sejmiku Województwa Śląskiego: Rafała Porca, Gabrielę Łacną i przewodniczącego Śląskiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy, Marka Balta. Jest to konsekwencja "naruszenia przez nich w sposób oczywisty i niebudzący wątpliwości swoich obowiązków oraz podstawowych celów i wartości chronionych przez statut partii".
Informację potwierdziła za pośrednictwem mediów społecznościowych Anna Maria Żukowska. "Program Prawa i Sprawiedliwości oraz jego praktyka działania są rażąco sprzeczne z programem, celami i wartościami, które reprezentuje Nowa Lewica, zatem nie może być nawet potencjalnie mowy o żadnej koalicji na gruncie programowym, ani takiej która udziela wotum zaufania PiS-owi” – napisała na Twitterze.
W uzasadnieniu do decyzji wskazano, że od pewnego czasu wymienieni radni głosowali tak samo jak radni Prawa i Sprawiedliwości. "Wspieranie PiS w utrzymaniu się we władzy uważamy za niedopuszczalne i karygodne” – wskazano.
Miller: Czarzasty aprobuje tylko głośną kolaborację
Decyzję Włodzimierza Czarzastego skomentował na Twitterze Leszek Miller. Jego zdaniem to odwet za chęć zmiany na fotelu lidera.
"W sobotę śląska Rada Wojewódzka ZL podjęła uchwałę o wnioskowanie o odwołanie Czarzastego jeśli nie będzie on wykonywał decyzji władz statutowych. W odwecie Czarzasty zawiesił dziś szefa RW M. Balta za "cichą współpracę" z PiS. Czarzasty aprobuje tylko głośną kolaborację" – napisał na Twitterze były polityk SLD.
twitterCzytaj też:
Miller: Mam nadzieję, że liderzy opozycji razem z Tuskiem zbudują opozycję totalnąCzytaj też:
Wiosna Roberta Biedronia podjęła decyzję o samorozwiązaniuCzytaj też:
Czarzasty o Tusku: To już szósta zapowiedź powrotu