Miller: Mam nadzieję, że liderzy opozycji razem z Tuskiem zbudują opozycję totalną

Miller: Mam nadzieję, że liderzy opozycji razem z Tuskiem zbudują opozycję totalną

Dodano: 
Leszek Miller
Leszek Miller Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Chciałbym przestrzec działaczy PO i samego Donalda Tuska – powiedział europoseł Leszek Miller, komentując zmiany w kierownictwie Platformy Obywatelskiej.

W sobotę odbyła się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Donald Tusk oficjalnie powrócił na polską scenę polityczną. Po kilku tygodniach medialnych spekulacji były premier przejął przywództwo w partii. Jako nowy wiceprzewodniczący będzie pełnił obowiązki szefa ugrupowania do czasu formalnych wyborów.

Tym samym z funkcji przewodniczącego Platformy Obywatelskiej zrezygnował Borys Budka. Z kolei ze stanowisk wiceprzewodniczących odeszli Ewa Kopacz oraz Bartosz Arłukowicz. Ustąpili w ten sposób miejsca Tuskowi i Budce. Teraz Tusk ma ruszyć w objazd po Polsce, gdzie będzie prezentował program partii.

Miller: Równoprawność wielu podmiotów

Były premier i wieloletni polityk SLD Leszek Miller komentował nowe rozdanie w Platformie Obywatelskiej w "Faktach po Faktach" na antenie TVN 24.

Miller przestrzegł działaczy PO i Donalda Tuska przed ewentualną próbą podporządkowania inny ugrupowań opozycyjnych. – To nie mogą być stosunki na zasadzie mistrz - podwładny, tylko równoprawność wielu podmiotów – podkreślił. W jego ocenie formacje opozycyjne muszą być jednak skupione wokół myśli, że „przed Polską nie ma ważniejszego zadania, niż pożegnać się z władzą, która dewastuje nasz kraj i oddala nas od Europy”.

Eurodeputowany wyraził jednocześnie opinię, że umiejętności Tuska są wystarczające, by przekonać nieprzekonanych. – Mam nadzieję, że liderzy opozycji razem z Tuskiem zbudują właśnie opozycję totalną – powiedział. – To nie jest tak, jak często słyszymy ze strony PiS-u, że jest opozycja totalna – mówił dalej. Jak dodał, „władza jest totalna”, ale nie można tego jego zdaniem powiedzieć o opozycji.

Fala komentarzy

Decyzja byłego premiera wywołała lawinę komentarzy. O ile część komentatorów podkreśla, że powrót Tuska oznacza jeszcze większą polaryzację polskiej sceny politycznej, o tyle np. Tomasz Lis przyjął wybór nowego przewodniczącego PO niezwykle entuzjastycznie.

Swoje zdanie wyraził w mediach społecznościowych m.in. wicepremier i minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, Piotr Gliński. Polityk wskazał na sposób, w jaki Tusk ogłosił swój powrót.

Swoje zdanie, jeszcze przed startem Rady Krajowej PO, wyraził Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem powód powrotu Tuska może nie być tak oczywisty, jak sądzą wszyscy.

Czytaj też:
Sienkiewicz: W Platformie zdarzają się rzeczy, które w polityce prawie nie występują
Czytaj też:
Prof. Domański: Jestem zaskoczony wyborem Donalda Tuska
Czytaj też:
Warzecha: Dla dobra wszystkich obaj powinni dawno znaleźć się na emeryturze

Źródło: TVN 24/ DoRzeczy.pl
Czytaj także