Rysa na szkle II Polacy mają skrzywione ryje i wieprzowe karki” – dostrzegła wnikliwa, jak widać, obserwatorka naszego życia społecznego Kinga Dunin, wiele lat temu uważana za literackiego krytyka, a właściwie krytyczkę, bo to i feministka, i ekolożka, i kobieta wyzwolona, i w ogóle siła postępu.
Zamiast przyjrzeć się w lustrze swym świńskim obliczom, zainteresowani doradzili Dunin, by raczej zajęła się własną aparycją. Mało kto zwrócił uwagę – a znaczy to, że nie przeczytał tekstu w nieocenionej „Krytyce Politycznej”, gdzie znalazły się przywoływane tutaj myśli – że te głębokie refleksje snute są na marginesie dwóch omawianych przez współzałożycielkę Partii Zielonych książek, w których ma miejsce „rzyganie Polską”, a to nasze spécialité de la maison jakoby się już autorce przejadło.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.