Przemawiając na posiedzeniu prezydium Prezydenckiej Rady Nauki i Edukacji, Miedwiediew stwierdził, że Rosja znalazła się "pod silną presją sankcji". – Ogłoszono blokadę zarówno w gospodarce, jak i niestety nawet w nauce. Ograniczono nam dostęp do zagranicznych technologii i zaprzestano kontaktów z naszymi naukowcami – dodał.
– W niektórych miejscach widać to wyraźniej, podczas gdy gdzie indziej jest to mniej oczywiste, ale mimo wszystko wszystkie te problemy istnieją – przyznał były rosyjski prezydent, cytowany w środę przez agencję TASS.
Stany Zjednoczone, Unia Europejska i inne kraje zachodnie zaczęły nakładać sankcje na Rosję na przełomie lutego i marca w związku z inwazją na Ukrainę, która przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej.
"Sytuacja drastycznie się zmieniła"
Miedwiediew powiedział, że Rosja stoi przed poważnymi wyzwaniami związanymi z budowaniem swojej suwerenności technologicznej i tworzeniem podstaw niezależności od importu. W związku z tym zaproponował omówienie nowej procedury opracowania i zatwierdzenia prognozy rozwoju naukowego i technologicznego Rosji. Tłumaczył, że poprzedni dokument został przyjęty dawno temu i od tego czasu "sytuacja drastycznie się zmieniła".
Według Miedwiediewa, przygotowując nową strategię należy wziąć pod uwagę możliwości naukowe oraz propozycje, jakie rodzą się w tym środowisku, a także potrzeby gospodarki i sektora społecznego.
– Konieczne jest oszacowanie potencjału technologii, aby sprostać stojącym przed nami wyzwaniom i opracować dokument strategiczny, który nie jest abstrakcyjny, ale jak najbardziej szczegółowy, prowadzący do rzeczywistych i praktycznych wyników – powiedział, dodając, że "trzeba działać szybciej".
Czytaj też:
Rozłam przed szczytem UE. Te państwa nie chcą twardego stanowiska wobec RosjiCzytaj też:
Rosja znosi limit wieku dla służby w wojsku. Parlament przyjął ustawę