"Rzeczpospolita" opublikowała w środę wyniki badania, w którym w kontekście przyszłych wyborów prezydenckich po raz pierwszy pojawia się nazwisko Jacka Siewiery, szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Gdyby wystartował, mógłby liczyć na 10,3 proc. poparcia.
Wysoką pozycję w sondażu (10,1 proc.) osiągnęła dziennikarka telewizji Polsat Dorota Gawryluk, choć nie potwierdziła, że chciałaby kandydować.
Najlepszy wynik z tej trójki ma były premier Mateusz Morawiecki z PiS (17 proc.).
Prof. Dudek: Kandydatura Siewiery jest czysto teoretyczna, Gawryluk może namieszać
Skalą poparcia dla szefa BBN zaskoczony jest prof. Antoni Dudek, który zwraca uwagę, że "kandydatura Siewiery jest czysto teoretyczna" i nie miałby kto zrobić mu kampanii prezydenckiej.
Politolog zauważa także "rozchwianie wyborcy prawicowego, który oczekuje kogoś nowego", "kandydata niezużytego politycznie, niczym dekadę temu Andrzej Duda".
Odnosząc się do poparcia dla Gawryluk, Dudek ocenił, że "Polacy marzą o kimś nowym, szczególnie po stronie prawicy". – Czarny koń wyborów prezydenckich może namieszać – dodał.
Sondaż prezydencki. Trzaskowski, a później długo nikt
30,4 respondentów wskazało, że kandydatem całej koalicji 15 października w wyborach prezydenckich powinien być Rafał Trzaskowski. Stawiają na niego wyborcy KO (85 proc.), Trzeciej Drogi (44 proc.) i Lewicy (66 proc.).
Z informacji "Rz" wynika, że decyzja w sprawie kandydowania Trzaskowskiego na prezydenta zapadła już w partii i nie przewiduje ona żadnych prawyborów.
Szymona Hołownię w walce o prezydenturę, jako reprezentanta obozu rządzącego, widziałoby 17,4 proc. ankietowanych. Dziennik zwraca uwagę, że to znacznie lepszy wynik niż ten, którym cieszy się Donald Tusk (9,9 proc.), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (9 proc.) czy Radosław Sikorski (3,3 proc.).
Sondaż został przeprowadzony w dniach 7-8 czerwca br. na ogólnopolskiej próbie 1071 respondentów.
Czytaj też:
Kto wygra wybory prezydenckie w 2025 roku? Najnowszy sondaż