Katarzyna Lubnauer oceniła wynik wyborczy SLD jako słaby. Czarzasty ripostuje, że celem jego partii jest powrót do Sejmu i gdyby wybory samorządowe tak traktować, to ten cel zostałby osiągnięty.
– Radziłbym pani Katarzynie Lubnauer wsłuchiwać się w to co mówi jej szef. Mówię o Platformie Obywatelskiej. Pan Schetyna wczoraj jasno powiedział, że nie da się tworzyć władzy w sejmikach bez SLD i bez PSL-u. I miał rację. Jak nie ma komunikacji pani Lubnauer z szefem, to są takie wypowiedzi – przekonywał Włodzimierz Czarzasty.
Polityk dodał, że ma zamiaru zaostrzać konfliktu i sam podchodzi z dystansem do tego, co mówi i robi Lubnauer, gdyż w wielu sejmikach (jak i w samym Sejmie) nie da się zmontować większości bez udziału SLD.
Czarzasty dodał, że nie ma zamiaru wchodzić w koalicję z PiS, a na najbliższe wybory planuje zmontować lewicowy sojusz. Lider SLD zaznaczył, że zawsze rozważał możliwość współpracy z Robertem Biedroniem.
Czytaj też:
Gawkowski: Ja nie muszę startować pod nazwą SLDCzytaj też:
Miller wytypował dla SLD kandydatkę na prezydenta. Zaskoczenie?