Komisja Europejska we wtorek zaprezentuje propozycję mechanizmu limitującego cenę gazu ziemnego – poinformował czeski minister przemysłu Jozef Sikela (Czechy sprawują obecnie prezydencję w UE).
Z projektu dokumentu, do którego dotarła agencja Reutera, wynika m.in., że KE planuje wprowadzenie "dynamicznego" limitu cen gazu ziemnego oraz obowiązkowe ograniczenia stopnia, w jakim ceny mogłyby się zmieniać w ciągu jednego dnia.
Koszty energii rosną przez wojnę na Ukrainie
Według Euronews poparcie dla kontroli cen gazu na szczeblu unijnym wzrosło w całej UE w obliczu rosnących kosztów energii wywołanych wojną na Ukrainie. Rosyjska inwazja trwa już pół roku i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej.
Inne proponowane przez kraje członkowskie środki mające na celu walkę z rosnącymi kosztami życia w kryzysie to opodatkowanie nadmiarowych zysków przedsiębiorstw energetycznych, udzielanie pomocy finansowej gospodarstwom domowym i dotowanie transportu publicznego.
Wzrost importu rosyjskiego gazu do UE
KE podaje, że generalnie dostawy rosyjskiego gazu do EU spadły. Przed wojną na Ukrainie 40 proc. gazu zużywanego w UE pochodziło z Rosji. Obecnie jest to zaledwie 7,5 proc. O ile jednak zmniejszyły się znacznie ilości gazu dostarczanego rurociągami, o tyle wzrosły dostawy skroplonego gazu.
Jak podaje Tim McPhee, przedstawiciel Komisji Europejskiej, w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2022 r. UE zwiększyła import rosyjskiego gazu skroplonego (LNG) do 15 mld metrów sześciennych, czyli o 50%. Decyzja w tej sprawie jest konsekwencją ograniczenia dostaw gazowych od Gazpromu.
Czytaj też:
Unijne środki dla Polski zablokowane? Rzecznik rządu tłumaczyCzytaj też:
Wielki wzrost importu rosyjskiego gazu do UE