W maju br. Bruksela oczekiwała deficytu na poziomie odpowiednio: 5,4 proc. PKB w 2024 r. oraz 4,6 proc. PKB w 2025 r.
"Przewiduje się, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrośnie do 5,8 proc. PKB w 2024 r., napędzany przez zwiększone wydatki na obronność (szacowane na 2,6 proc. PKB), podwyżki wynagrodzeń w sektorze publicznym i nowe świadczenia rodzinne" – czytamy w raporcie KE.
Jej zdaniem środki mające na celu złagodzenie społecznych i gospodarczych skutków wysokich cen energii, które zostały przedłużone do końca roku, również przyczyniają się do wzrostu deficytu. "Jednocześnie dochody podatkowe, w szczególności z podatku VAT i podatku dochodowego od osób prawnych, były niższe niż oczekiwano w pierwszych trzech kwartałach roku" – napisano.
Wsparcie dla odbiorców energii zostanie wycofane? Prognoza Komisji Europejskiej
Komisja prognozuje, że w oparciu o środki zawarte w projekcie budżetu na 2025 r., deficyt spadnie do 5,6 proc. PKB w 2025 r. w wyniku cyklicznego ożywienia i stopniowego wycofywania środków wsparcia energetycznego.
"Wydatki na obronność mają wzrosnąć do 2,8 proc. PKB, zgodnie z rządowym wieloletnim planem zwiększenia zdolności obronnych. Oczekuje się, że dochody podatkowe wzrosną, między innymi ze względu na przyjęty program podwyżek stawek akcyzy na wyroby tytoniowe i alkoholowe. Rosnące płace nominalne mają wspierać wzrost wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych" – czytamy dalej.
KE: Relacja długu publicznego do PKB będzie stale rosnąć
"Przewiduje się, że relacja długu publicznego do PKB będzie stale rosnąć z 49,7 proc. w 2023 r. do 62,4 proc. w 2026 r. Wzrost zadłużenia jest napędzany przez wysokie deficyty i wysokie korekty przepływów zapasów związane z z harmonogramem inwestycji obronnych" – wskazano w raporcie.
Relacja długu publicznego do PKB wzrośnie do 54,7 proc. w 2024 r. następnie do 58,9 proc. w 2025 r. – podała KE.
Czytaj też:
Komisja Europejska zmieniła prognozę wzrostu PKB Polski