W czerwcu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadzi coroczną waloryzację środków zgromadzonych na kontach i subkontach ubezpieczonych. Prognozy ekspertów wskazują, że tegoroczna waloryzacja może wynieść około 14,3 proc., co oznacza znaczący wzrost wartości zgromadzonych środków emerytalnych – donosi portal WP.pl.
Co się zmieni w emeryturach?
Waloryzacja obejmuje składki na ubezpieczenie emerytalne, kapitał początkowy oraz środki na subkoncie. Ostateczny wskaźnik waloryzacji zostanie ogłoszony 25 maja, jednak już teraz wiadomo, że osoby planujące przejście na emeryturę w drugiej połowie roku mogą liczyć na wyższe świadczenia. Dla przykładu, osoba z kapitałem emerytalnym w wysokości 400 tys. zł, która zdecyduje się na przejście na emeryturę po czerwcu, może otrzymać miesięcznie o około 205 zł więcej niż gdyby zrobiła to wcześniej.
Im wyższe zgromadzone środki, tym większy zysk z waloryzacji. Przy kapitale wynoszącym 1,5 mln zł, miesięczne świadczenie może wzrosnąć o około 1021 zł, a przy 2 mln zł – o ponad 1361 zł. Eksperci podkreślają, że warto poczekać na czerwcową waloryzację, ponieważ nie tylko zwiększa ona wartość stanu konta, ale także korzystnie wpływa na wysokość przyszłej emerytury dzięki niższemu wskaźnikowi średniego dalszego trwania życia, który jest brany pod uwagę przy obliczaniu świadczeń.
Waloryzacja emerytur
W ubiegłym roku wskaźnik waloryzacji wynosił 114,87 proc. dla składek emerytalnych oraz kapitału początkowego i 109,91 proc. dla środków na subkoncie. Wysokość tegorocznej waloryzacji zależy od inflacji oraz przypisu składek, czyli wzrostu płac i liczby osób ubezpieczonych w poprzednim roku.
Osoby planujące przejście na emeryturę powinny rozważyć złożenie wniosku po czerwcu, aby skorzystać z korzystniejszych warunków waloryzacji i uzyskać wyższe świadczenia.
Czytaj też:
Ważne zmiany dla emerytów. Tych limitów nie można przekroczyćCzytaj też:
Więcej obcokrajowców zarejestrowanych w ZUS. To głównie Ukraińcy