Fragment opowiadania „Nowa, wspaniała przyszłość” redaktora naczelnego „Do Rzeczy”. Cały zbiór opowiadań, wydany przez Wydawnictwo M, już jest w księgarniach.
Jestem tutaj, żeby jasno i jednoznacznie zadeklarować: my, Polacy, naród polski, też byliśmy sprawcami. Może nawet większymi niż inni – na naszych oczach zabijano i mordowano naszych braci, a myśmy nic nie robili. Patrzyliśmy biernie lub współuczestniczyliśmy w zbrodni. Świadom hańby i niegodziwości, którą popełnili Polska i polski naród, nie śmiem błagać o wybaczenie. Błagam o samą możliwość błagania – tu głos mówcy załamał się, jakby nie był w stanie zachować spokoju.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.