Kidawa-Błońska: To dla mnie sytuacja nie do zaakceptowania, władze PO powinny się tym zająć

Kidawa-Błońska: To dla mnie sytuacja nie do zaakceptowania, władze PO powinny się tym zająć

Dodano: 
Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Klaudia Jachira się doigra? Na temat jej żenującej akcji pod pomnikiem Armii Krajowej wypowiedziała się kategorycznie kandydatka KO na premiera, Małgorzata Kidawa-Błońska. – Władze partii powinny zareagować –stwierdziła wicemarszałek Sejmu.

Kilka dni temu Klaudia Jachira ponownie zszokowała opinię publiczną. Działaczka Koalicji Obywatelskiej uczestniczyła w Młodzieżowym Strajku Klimatycznym, podczas którego pozowała do zdjęć przed Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej z transparentem „Bób, Hummus, Włoszczyzna”.

Zachowanie kandydatki Koalicji Obywatelskiej wywołało ożywione komentarze. Na jej "happening" zareagowało m.in. Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych, które zaapelowało do władz KO o wykreślenie Jachiry z listy kandydatów do Sejmu.

Teraz popisy Jachiry ostro skomentowała Małgorzata Kidawa-Błońska.

– Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Nie można w czasie kampanii i w ogóle w życiu tak się zachowywać. Mamy się szanować i szanować uczucia innych. Bardzo mi się to nie podoba. Dla mnie to sytuacja nie do zaakceptowania – oceniła polityk.

Kandydatka KO na premiera podczas konferencji prasowej została zapytana również o to, czy Klaudia Jachira zostanie skreślona z listy wyborczej do Sejmu. Jak wskazała w odpowiedzi, "władze partii powinny zareagować". – Mam nadzieję, że zareagują – dodała.

Czytaj też:
Polityk SLD o wybrykach Jachiry: Fatalna sytuacja dla KO

Źródło: kurierlubelski.pl
Czytaj także