Poszkodowani to 20 pacjentów, dwie pracowniczki hospicjum i dwóch policjantów. Funkcjonariusze brali udział w ewakuacji.
Prokuratura wszczęła śledztwo mające wyjaśnić przyczyny pożaru. – Najprawdopodobniej przyczyną pożaru hospicjum przy ulicy Strzeleckiej w Chojnicach było zaprószenie ognia przez jednego z pensjonariuszy – powiedział TVN24 Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Informacje te potwierdza Mirosław Orłowski, Prokurator Rejonowy w Chojnicach. Jak dodaje, wszczęte zostało śledztwo "w sprawie sprowadzenia pożaru, w następstwie którego zginęły cztery osoby, a co najmniej 24 osoby odniosły różnego rodzaju obrażenia ciała". To przestępstwo z artykułu 163 paragraf 3 kodeksu karnego.
Wcześniej pojawiła się informacja, że przyczyną mogło być zaprószenie ognia przez jednego z podopiecznych. Miał prawdopodobnie palić papierosa.
Czytaj też:
"To zaczyna stawać się przypadkiem do leczenia". Senat zamieścił kuriozalny wpisCzytaj też:
Gorąco na Bliskim Wschodzie. Do akcji wkraczają Chiny