Świdnik: Zamknięto porodówkę. Żona zakażonego listonosza jest położną

Świdnik: Zamknięto porodówkę. Żona zakażonego listonosza jest położną

Dodano: 
Noworodki na porodówce
Noworodki na porodówce Źródło:TVP
W piątek stwierdzono obecność SARS-CoV-2 u trzech kolejnych osób z powiatu świdnickiego. Rzeczniczka wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka przekazała, że wśród zakażonych jest mężczyzna w wieku 41-60 lat.

Zakażony to mieszkający w Świdniku listonosz, który pracował w Urzędzie Pocztowym nr 1. W czwartek placówka została poinformowany przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, że jeden z jej pracowników jest zakażony koronawirusem – opisuje portal lublin.wyborcza.pl.

– Niezwłocznie do służb sanitarnych została przekazana lista pracowników, którzy mieli z nim kontakt. Wszyscy zostali poddani kwarantannie. Jednocześnie zdecydowano o zamknięciu placówki UP Świdnik 1, jej dwóch filii oraz placówki UP Świdnik 5 – mówi Justyna Siwek, rzeczniczka prasowa Poczty Polskiej S.A.

Zakażony pracownik od 18 marca przebywał na zwolnieniu lekarskim. Nie wiadomo, jak doszło do zakażenia. Trwają poszukiwania osób, które mogły mieć kontakt z mężczyzną. Według ustaleń portalu, jego żona pracuje jako położna w świdnickim szpitalu. Z tego powodu czasowo zostanie zamknięty tam cały oddział położniczy. Szpital potwierdził tę informację.

Świdnicka pocztka, w której pracował zakażony, była dezynfekowana przez specjalistyczną firmę. Do pracy zostały skierowane osoby z innych placówek, które zajęły miejsce zwolnionych do domów pracowników.

Czytaj też:
Maciej Orłoś znika z Radia ZET. "Taka jest decyzja zarządu"
Czytaj też:
Cytowalność tygodników w lutym: "Do Rzeczy" na podium

Źródło: lublin.wyborcza.pl
Czytaj także