"Tego młode pokolenie nie akceptuje". Gowin wspomina o postulatach syna

"Tego młode pokolenie nie akceptuje". Gowin wspomina o postulatach syna

Dodano: 
Jarosław Gowin
Jarosław GowinŹródło:PAP / Łukasz Gągulski
Dzięki rozmowom z jednym z moich synów jestem szczególnie uwrażliwiony, ale jako były minister nauki mam znacznie szersze spektrum postaw młodego pokolenia – mówił Jlider Porozumienia arosław Gowin.

Były wicepremier był gościem Michała Wróblewskiego w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Dziennikarz zapytał polityka o to, czy planowana jest porozumienia pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością, Solidarną Polską i jego ugrupowaniem, a także na jakim etapie są rozmowy dotyczące rekonstrukcji rządu.

– Wydaje mi się, że w obu przypadkach mogę odpowiedzieć bardzo precyzyjnie. Tak, toczą się rozmowy i na temat nowej umowy koalicyjnej i rekonstrukcji rządu. Są jeszcze we wstępnej fazie, dlatego czeka nas pewna praca programowa, która musi być wykonana w ciągu najbliższych tygodni – odparł Jarosław Gowin. Lider Porozumienia jako przykład wskazał tu środki, które Polska ma otrzymać w ramach unijnego budżetu, co do których trzeba się zastanowić jak najlepiej je wykorzystać. – Ja będę zwolennikiem, że powinniśmy zdecydowanie zwiększyć nakłady na naukę i na szkolnictwo wyższe – zapowiedział.

Polityk został zapytany o to, czy rozmowy będą dotyczyły także tego, jak przyciągnąć młode pokolenie do Zjednoczonej Prawicy.

– To jest z pewnością wektor nad którym musimy się pochylić ze szczególną uwagą, bo my nie chowamy głowy w piasek wobec faktów. W drugiej turze przegraliśmy w tym młodym pokoleniu dotkliwie – przyznał. Gość Wirtualnej Polski podkreślił, iż są tu potrzebne pogłębione badania, jednak zapewne każdy ma jakąś intuicyjną odpowiedź. – Moja jest następująca: Młode pokolenie nie akceptuje tej skali programów społecznych, programów socjalnych. Duża część tego pokolenia uważa, że realizujemy je na koszt młodych. I druga wątpliwość co do naszej polityki dotyczy sfery wolności, różnie zresztą rozumianej. W 2015 roku młodzi postrzegali nas jako obóz pełen świeżej energii, będący nadzieją na poszerzenie wolności. Dziś czasem jesteśmy postrzegani w sposób odmienny. O tych sprawach otwarcie rozmawiamy w gremiach Zjednoczonej Prawicy – tłumaczył.

Dopytywany czy rozmawia o tym również w gramich rodziny, bo zdaje się że prezentuje postulaty swojego syna, Jarosław Gowin odpowiedział: "No może nie wprost. Ja jestem szczególnie dzięki rozmowom z jednym z moich synów szczególnie uwrażliwiony. Ale jako były minister nauki mam znacznie szersze spektrum oglądu postaw młodego pokolenia".

Czytaj też:
"Czy dałby pan głowę za uczciwość Nowaka?". Znamienna odpowiedź polityka PO
Czytaj też:
Wiceminister założył się z dziennikarką TVN24. O... 10 tysięcy złotych

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także