"Proszę o rozważenie także mojej kandydatury do pełnienia tej jakże zaszczytnej funkcji" – pisze Rakowska-Trela w liście do głowy państwa. "Krąg doradców społecznych Prezydenta RP poszerza się. Sumienie podpowiada, że obowiązkiem prawnika i konstytucjonalisty jest skorzystać z tej okazji i się zgłosić! Wszak wolontariatu się nie boję" – czytamy. "Mam nadzieję, że w ramach współpracy, którą podejmiemy w razie przyjęcia mojego zgłoszenia, uda się nam wspólnie wypracować drogę powrotu do przestrzegania w działanaich Prezydenta RP Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej" – kończy swój list prawniczka.
Czytaj też:
"Żadna transmisja nie zastąpi osobistego udziału we mszy". Ważny apel kard. Saraha
Anna Rakowska-Trela to doktor habilitowana nauk prawnych, wykładowczyni na Uniwersytecie Łódzkim. W 2020 r. aktywnie włączyła się w działalność publiczną, krytykując rząd PiS i większość sejmową za wprowadzanie – jak twierdzi – niekonstytucyjnych zmian w prawie wyborczym oraz za zmiany przeprowadzane w Sądzie Najwyższym. Jest członkiem Zespołu do spraw Kontroli Konstytucyjności Prawa przy marszałku Senatu. Występuje w postępowaniach sądowych w tzw. sprawach dezubekizacyjnych. Wielokrotnie krytykowała Andrzeja Dudę za "łamanie Konstytucji" – opisuje WP. Prywatnie jest żoną posła Lewicy Tomasza Treli.
Czy Rakowska-Trela ma szansę zostać doradczynią Andrzeja Dudy? Wydaje się, że raczej niewielkie.
"Doradcom się ufa, taka podstawowa zasada..." – napisał do skanem wniosku prawniczki Krzysztof Sobolewskie, szef komitetu wykonawczego PiS. Polityk przypomniał twitterowy wpis Anny Rakowskiej-Treli, w którym jednoznacznie wsparła prezydenckie aspiracje Rafała Trzaskowskiego.
twitterCzytaj też:
Politolog: Prawo i Sprawiedliwość popełniło dwa błędy