W sobotę w hotelu w Solcu-Zdroju wybuchł pożar. Wśród ewakuowanych z placówki gości była Krystyna Pawłowicz – podało w niedzielę "Echo Dnia". Jak tłumaczyła w rozmowie z PAP sędzia TK, przebywała tam w celach leczniczych.
Jeszcze zanim opublikowano oświadczenie Krystyny Pawłowicz, na temat zdarzenia wypowiedział się w TVN24 Patryk Jaki. – Ja nie znam tej sprawy, nie znam jej okoliczności, ale jeżeli taka sytuacja miała miejsce, to rzeczywiście jest skandaliczna i na pewno nie będzie miała naszej aprobaty – powiedział.
Nieco ostrzej na antenie tej samej stacji doniesienia skomentował poseł Porozumienia, wiceprzewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości Michał Wypij. – Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której sędzia Trybunału Konstytucyjnego łamie polskie prawo, czy kłamie – powiedział. – Gdyby się okazało, że wyjaśnienia, a one wydają się być oparte na literze prawa, są nieprawdziwe, to nie byłoby innego rozwiązania, jak tylko podziękować za służbę w Trybunale Konstytucyjnym, bo sędziowie nie mogą łamać prawa, nikt nie może – zaznaczył.
Pawłowicz: Przeproście!
Do tych wypowiedzi odniosła się na Twitterze Krystyna Pawłowicz.
"@PatrykJaki Patryk JAKI, panie @michalwypij Michał WYPIJ - obaj „NIE ZNAM sprawy, ale się w TVN wypowiem i potępię”. Taki jestem „obiektywny”. Chroń nas Boże od tej „nadziei” prawicy, łasej na lewackie pochwały. Jak można kogoś wobec jego wrogów, BEZ dowodów potępiać? PRZEPROŚCIE!" – napisała sędzia TK.
twitterCzytaj też:
Pawłowicz w hotelu. Terlecki: Ja bym nie pojechałCzytaj też:
Emocjonalny wpis Pawłowicz: Wszyscy zaprzeczyli, przeproś kłamco!Czytaj też:
Gorzki wpis Pawłowicz do "przyjaciół". "Za rzucone lewackie kłamstwo sprzedacie ojca i matkę"