"Suweren przyszedł na kontrolę" – krzyczał jeden z mężczyzn, którzy wtargnęli do placówki. Grupa bo wejściu do szpitala, nie zważając na polecenia personelu zaczęła chodzić po szpitalu bez maseczek i zachowania jakichkolwiek środków ostrożności.
Co szokujące, grupa mężczyzn nie tylko biegała po szpitalu, ale również zaglądała do sal, gdzie leżeli pacjenci. – Jestem u siebie w szpitalu, w moim państwie i mi tutaj nikt nie będzie mówić gdzie mogę wchodzić a gdzie nie. A kto mi będzie mówił czy wolno czy nie? Mi ktoś będzie mówił? – pokrzykiwał mężczyzna nagrywający całe zdarzenie
"Oddział covidowy...szpitale pękają w szwach...gdzie są trupy...gdzie kosmiczne kombinezony..." – napisał mężczyzna na Facebooku. Poniżej nagranie z całego zajścia:
"Tego typu działanie jest karalne"
W tej sprawie szpital ma złożyć zawiadomienie do prokuratury.
– Wiem, że dyrektor szpitala kieruje wniosek do organów ścigania aby ująć tych, którzy nie przestrzegają przepisów obowiązujących w Rzeczypospolitej, naruszają warunki wynikające ze stanu epidemii. Nie wolno tego robić. Trzeba przestrzegać wszystkich form zachowań: dystansu, dezynfekcji i maseczek, a przede wszystkim nie wolno wchodzić w strefy, do których wstęp jest zabroniony. Tego typu działanie jest karalne i mam nadzieję, że sprawcy tych zachowań w szpitalu miejskim zostaną przykładnie ukarani – mówił w rozmowie z Radiem Eska prezydent Torunia Michał Zaleski.
Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia
Mamy 16 965 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem – poinformowało w poniedziałkowym komunikacie Ministerstwo Zdrowia.
Resort przekazał również, że z powodu COVID-19 ostatniej doby zmarło 11 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 37 osób.
Liczba zakażonych koronawirusem wzrosła dziś do 2 267 964, z czego 51 932 osoby zmarły. Wyzdrowiało dotąd 1 824 431 zakażonych.
Czytaj też:
Prof. Horban: 9 kwietnia jest bardzo umowny. Myślę, że obostrzenia będą obowiązywały dłużejCzytaj też:
Rzecznik rządu: Czekają nas naprawdę bardzo trudne dwa tygodnie