Podczas konferencji prasowej poseł Kierwiński stwierdził, że podkomisja Antoniego Macierewicza miała w teorii wyjaśnić przyczyny katastrofy smoleńskiej, ale w rzeczywistości jej cele były stricte polityczne. – Przyczyny katastrofy zostały już wcześniej przedstawione przez zespół prawdziwych ekspertów z obecnym tutaj panem doktorem Maciejem Laskiem – dodał.
Zdaniem Kierwińskiego podkomisja miała na celu podtrzymywać "kłamstwo smoleńskie". – Miała podtrzymywać to wielkie kłamstwo, jeden z mitów założycielskich władzy PiS – mówił polityk.
"Zamknąć podkomisję"
Poseł stwierdził, że mimo olbrzymich funduszy oraz lat pracy nadal nie poznaliśmy ostatecznych wyników prac podkomisji. – Nie ma żadnego raportu, nie ma żadnych dokumentów. Są za to gigantyczne koszty. Przez pierwsze lata te koszty szły w miliony złotych. Teraz o działaniu tej podkomisji niewiele wiemy, dlatego że wszelkie dane zostały utajnione. MON, sama podkomisja nie odpowiadają na interpelację poselskie. Nie wiemy ile pieniędzy jest wydatkowanych. Możemy tylko składać różne informacje, fragmenty informacji. Możemy postawić taką tezę, że na przestrzeni tych pięciu lat wydano ponad 20 mln zł– mówił.
Poseł zakończył swoje wystąpienie żądaniem natychmiastowego zamknięcia podkomisji. – Dość już wydawania pieniędzy Polaków, dość wyrzucania ich w błoto. Żądamy zamknięcia tej komisji, a środki, które były przeznaczone na tę komisję, oczekujemy, że zostaną przekazane na walkę z COVID-19– mówił Marcin Kierwiński.
Macierewicz napisał do TVP ws. Smoleńska
10 kwietnia TVP wyemituje filmową relację zawierającą wyniki badań prac podkomisji smoleńskiej. "Wiadomości" TVP poinformowały w czwartek, że pismo w tej sprawie wystosował do prezesa TVP Jacka Kurskiego przewodniczący podkomisji Antoni Macierewicz.
W odpowiedzi na tę prośbę Centrum Informacji TVP wydało komunikat, w którym przekazano, że "w związku z udostępnieniem Telewizji Polskiej przez Podkomisję ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego filmowej relacji z wyników badań prac Podkomisji, Telewizja Polska informuje, że materiał ten zostanie wyemitowany w sobotę, 10 kwietnia o godz. 20:25 w TVP1".
Podkreślono, że "Telewizja Polska jako nadawca publiczny, w sprawie tak ważnej jak wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej czuje się zobowiązana w pierwszej kolejności publikować materiały autoryzowane przez instytucje państwowe, w drugiej zaś – o charakterze dziennikarskim i publicystycznym".
Czytaj też:
Prokuratura Krajowa: Śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej przedłużoneCzytaj też:
"Jesteśmy to winni ofiarom". Szokujące słowa na konferencji Lewicy: Macierewicz jest jak kleszcz