26-letnia Ewa Tylman zaginęła w listopadzie 2015 r., gdy wracała z nocnej imprezy w centrum Poznania. Ciało kobiety wyłowiono pół roku później z Warty.
W 2019 roku sąd pierwszej instancji uniewinnił oskarżonego Adama Z. od zarzutu zabójstwa kobiety z zamiarem ewentualnym. W styczniu 2020 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok uniewinniający mężczyznę.
Adam Z. niewinny
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Poznaniu ogłosił wyrok w sprawie zabójstwa Ewy Tylman. Sędzia Łukasz Kalawski prowadzący sprawę stwierdził, że brak jest wystarczających dowodów, aby uznać Adama Z. winnym. Sąd stwierdził, że nie ma dowodów, że oskarżony przyczynił się do tego, że Ewa Tylman znalazła się w rzece
– Nie można wykluczyć, że Ewa Tylman znalazła się w wodzie bez udziału osób trzecich – zaznaczył sędzia.
Dowody zebrane w sprawie nie były również wystarczające, aby przypisać Adamowi Z. zarzut o nieudzieleniu pomocy
Czytaj też:
Siedlce: Podejrzany o zabójstwo franciszkanina usłyszał zarzutCzytaj też:
"Jest mi przykro". Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu