W poniedziałek w Sejmie odbyła się konferencja Samorządy Lewicy.
"Na zaproszenie klubu parlamentarnego Lewicy do Warszawy przyjechało ponad 200 samorządowców z całej Polski. Prezydenci, burmistrzowie, radni oraz działacze społeczni z całego kraju rozmawiali z posłami o nowych zadaniach dla samorządu terytorialnego wynikających z ciągle zmieniających się uwarunkowań polityczno-gospodarczych" – czytamy relację z wydarzenia na stronie klubu Lewica.
Konferencja prasowa z udziałem Roberta Biedronia
Po zakończeniu spotkania, politycy Lewicy zorganizowali konferencję prasową, w której udział wzięło między innymi dwoje wiceprzewodniczących partii – europoseł Robert Biedroń i dyrektorka biura Klubu Poselskiego Lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz.
To właśnie ta dwójka polityków jako pierwsza przybyła na miejsce konferencji w Sejmie, a kamery zarejestrowały zabawną wymianę zdań między Piechną-Więckiewicz a Biedroniem.
– Czyli kto występuje (na konferencji – red.)? – dopytywał europoseł. – Ja was prowadzę. Ty występujesz, Włodek (Włodzimierz Czarzasty - red.), Magda Biejat, Małgosia Moskwa-Wodnicka, Beata Moskal-Słaniewska – wymieniała w odpowiedzi dyrektorka biura Klubu Poselskiego Lewicy.
– Jezu, tyle ludzi? To ja nie muszę gadać. Za dużo ludzi jest – stwierdził Biedroń. – Nie, już tak zostawiamy. Stój tu – upomniała go w odpowiedzi Piechna-Więckiewicz.
– Jesteś liderem, przypominam – dodała polityk, a wypowiedź polityk skomentował wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
– Dowiedziałeś się wreszcie, że jesteś liderem – stwierdził polityk, zwracając się do Biedronia.
Czytaj też:
Ziemkiewicz pisze o "zdrajcach Polski". "Thun, Sikorski, Biedroń"Czytaj też:
Biedroń i Czarnecki o edukacji seksualnej. "Pan na mnie pokazuje"