11 lipca w Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. W oficjalnych uroczystościach udział brali prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.
Jak zwrócił uwagę sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta, szef Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch, dzisiaj w obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej po raz pierwszy uczestniczył ambasador Ukrainy w Polsce Vasyl Zwarych. Dyplomata za kilka dni ma zastąpić na stanowisku ambasadora Andrija Deszczycę.
Ambasada zaskakuje
Jednak w mediach społecznościowych ambasady Ukrainy w Polsce pojawił się zaskakujący wpis. Chociaż został on bowiem opublikowany w dniu rocznicy rzezi wołyńskiej, jego autorzy nie wspominają o tych tragicznych wydarzeniach.
"Dziś razem z Polakami modlimy się i czcimy pamięć niewinnych ofiar straszliwych czasów na Wołyniu w latach 1943-1944" – czytamy we wpisie.
"Każde ludzkie życie jest bezcenne. My, Ukraińcy, bronimy każde ludzkie życie, a także waszą wolność i naszą, szczególnie dzisiaj, kiedy Rosja dokonuje przeciwko nam zbrodni ludobójstwa" – podano dalej.
"Nasz wspólny wróg jest podły i podstępny. Ale dzisiaj naszа obecność wraz z najwyższymi władzami Polski na wspólnej modlitwie i upamiętnieniu niewinnych ofiar po raz kolejny pokazuje, że wróg jest skazany na porażkę" – napisali dalej autorzy komunikatu, dodając, że "Ukraińcy i Polacy są dziś zjednoczeni bardziej niż kiedykolwiek wcześniej", a "Rosja nie będzie już w stanie nas podzielić i pokłócić między sobą".
"Pamiętamy przeszłość, razem wyciągamy wnioski, a jednocześnie razem tworzymy nową teraźniejszość i wspólną europejską przyszłość!" – dodano na końcu wpisu.
Czytaj też:
Rocznica rzezi wołyńskiej. Ambasador Ukrainy zabrał głosCzytaj też:
Rzeź Wołyńska. Ks. Isakowicz-Zaleski: Prezydent składa deklaracje bez pokrycia