Media już od kilku dni donosiły, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji planuje zawieszenie do odwołania ruchu towarowego z Białorusią dla samochodów ciężarowych, zarejestrowanych w Rosji lub na Białorusi.
Dzisiaj MSWiA opublikowało w Dzienniku Ustaw adekwatne rozporządzenie, podpisane przez szefa resortu Mariusza Kamińskiego.
"Zawiesza się od dnia 1 czerwca 2023 r. od godz. 0.00 do odwołania towarowy ruch graniczny na przejściach granicznych z Republiką Białorusi dla samochodów ciężarowych, ciągników samochodowych, przyczep, w tym naczep, oraz zespołów pojazdów zarejestrowanych na terytorium Republiki Białorusi lub Federacji Rosyjskiej" – czytamy w rozporządzeniu.
Polskie media podają tymczasem, że na granicy polsko-białoruskiej utknęło ponad 900 tirów.
MSWiA: 365 obywateli Białorusi wpisanych na listę osób niepożądanych
Również dzisiaj resort spraw wewnętrznych podjął decyzję o wpisaniu 365 obywateli Białorusi do wykazu cudzoziemców, których pobyt na terytorium Polski jest niepożądany.
Decyzja związana jest z podtrzymaniem drakońskiego wyroku w sprawie Andrzeja Poczobuta oraz represjami ze strony władz białoruskich wobec przeciwników politycznych reżimu Aleksandra Łukaszenki.
Osoby wskazane przez polskie MSWiA zostaną również objęte zakazem wjazdu do strefy Schengen. Zastosowano wobec nich również zamrożenie funduszy i zasobów gospodarczych. Ponadto, Minister podjął decyzję o zamrożeniu środków finansowych i zasobów gospodarczych wobec 20 podmiotów i 16 osób powiązanych głównie z kapitałem rosyjskim – czytamy w komunikacie resortu.
Wśród objętych restrykcjami jest 365 obywateli Białorusi. To m.in. 159 parlamentarzystów. Pozostali członkowie parlamentu zostali już wcześniej umieszczeni na polskiej liście sankcyjnej. Oznacza to, że sankcje obejmują już wszystkich członków białoruskiego parlamentu. Restrykcje dotyczą również sędziów (76 osób), prokuratorów (7 osób), przedstawicieli administracji szczebla lokalnego (32 osoby), funkcjonariuszy i pracowników struktur siłowych (28 osób)
Czytaj też:"Doceniam żart". Prezydent Kazachstanu zakpił z Łukaszenki
Czytaj też:
Łukaszenka w stanie krytycznym? Wiceszef polskiego MSZ zabiera głos