– Przywrócimy szacunek do munduru – powiedział szef MSWiA Marcin Kierwiński na konferencji prasowej w resorcie spraw wewnętrznych. Jak stwierdził, w przyszłym tygodniu zapadną decyzje ws. służb mundurowych. Dodał, że na pewno będzie to "proces ewolucyjny". – Od przyszłego tygodnia rusza audyt i przygotowania do gruntownego bilansu otwarcia w resorcie MSWiA, a zaraz potem w podległych służbach, tak, żebyśmy mieli dokładnie skatalogowane wszystkie problemy – powiedział.
Zmiany w kierownictwie MSWiA
Minister Kierwiński przedstawił także skład MSWiA i poinformował o konkretnych funkcjach, jakie będą pełnili wiceministrowie. Wiceminister Wiesław Szczepański odpowiadać będzie za kwestie budżetowe. Z kolei wiceminister Tomasz Szymański będzie odpowiedzialny za administrację, a także za relacje z samorządami, kościołami i związkami wyznaniowymi.
Czesław Mroczek zajmie się służbami mundurowymi, a wiceminister Wiesław Leśniakiewicz odpowiadał będzie za zarządzanie kryzysowe.
Ochrona Jarosława Kaczyńskiego
W czasie konferencji prasowej Marcin Kierwiński został także zapytany o usunięcie patroli policji sprzed domu i biura Jarosława Kaczyńskiego.
Szef resortu stwierdził, że "policjanci wrócą do prawdziwej pracy". – Nie będą agencją ochroniarską żadnego polityka. Myślę, że pierwsze efekty są już dostrzegane – mówił.
– To, co działo się na Żoliborzu, czy podczas miesięcznic, kiedy policjanci byli używani do prywatnej ochrony, nie powinno było mieć miejsca. To była ochrona niewspółmierna do zagrożenia, dlatego uważam, że PiS traktował policję absolutnie politycznie – stwierdził szef resortu. Dodał także, że jeśli którykolwiek polityk będzie w sytuacji realnego zagrożenia, to powinien taką ochronę otrzymać.
Pierwsze decyzje w resortach siłowych
W piątek Ministerstwo Obrony Narodowej wydało komunikat, w którym poinformowano, że minister Władysław Kosiniak-Kamysz "podpisał decyzję, parafowaną przez wiceministra Cezarego Tomczyka, o uchyleniu decyzji powołującej Podkomisję MON ds. ponownego zbadania wypadku lotniczego samolotu Tu-154, katastrofy, która miała miejsce pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r".
Podkomisja ulega likwidacji, a jej członkowie do najbliższego poniedziałku, 18 grudnia 2023 r. zostali zobligowani do rozliczenia się z wszelkiej dokumentacji, nieruchomości oraz sprzętów używanych do prac podkomisji.
Czytaj też:
Podkomisja smoleńska Antoniego Macierewicza została rozwiązanaCzytaj też:
Kosiniak-Kamysz wręczył nominacje wiceministrom obrony