O swoich planach na dalsze dni trwającego od 9 lutego strajku generalnego rolników NSZZ RI "Solidarność" poinformowała we wtorkowym komunikacie.
Strajk rolników: Diagnoza jest jednoznaczna
Związkowcy podkreślili, że ogłoszony przez nich 30-dniowy strajk spotkał się z "niespotykanym poparciem całej społeczności rolniczej i społeczeństwa".
"Wiemy, że to dopiero początek długiej drogi do zwycięstwa. Dlatego też, niniejszym komunikatem pragniemy podziękować za udział i poparcie naszych wspólnych postulatów. W oparciu o zebrane materiały i dane z terenu, diagnoza nasza jest jednoznaczna. Problemem opłacalności produkcji rolnej, przetwórczej i pozostałych branż w naszym kraju jest niekontrolowany napływ towarów z Ukrainy, które są wwożone wobec otwarcia granicy UE z tym krajem" – czytamy.
Związkowcy zablokują wszystkie przejścia graniczne z Ukrainą
Z tego właśnie względu – wskazali rolnicy – na dzień 20 lutego ogłoszono skoncentrowanie działań protestacyjnych na całkowitej blokadzie wszystkich przejść granicznych Polski z Ukrainą i protestów w terenie.
"Będą blokowane nie tylko przejścia graniczne, ale i również węzły komunikacyjne i drogi dojazdowe do przeładunkowych stacji kolejowych oraz portów morskich" – wyjaśniono w komunikacie.
NSZZ RI "Solidarność" apeluje jednocześnie do całego społeczeństwa o wsparcie rolników w ich dążeniach do realizacji jednego celu: zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego kraju poprzez zapewnienie społeczeństwu zdrowej i najwyższej jakości polskiej żywości.
Czytaj też:
"Podłość i wstyd". Mer Lwowa atakuje polskich rolnikówCzytaj też:
"Każdy Polak powinien to zobaczyć". Kołodziejczak o "szokujących informacjach"Czytaj też:
Wzrost importu zboża z Ukrainy o dziesiątki tysięcy procent. Konfederacja chce komisji śledczej