W województwie Podlaskim w okolicach granicy polsko-białoruskiej doszło do kolejnych zatrzymań tzw. kurierów, czyli kierowców, którzy usiłowali przewieźć na terytorium Polski nielegalnych imigrantów. Konkretnie zatrzymano czterech Ukraińców. Wszyscy zostali przekazani w ręce Straży Granicznej.
Ukraińscy "kurierzy" nielegalnych imigrantów zatrzymani
Zatrzymanie przeprowadzono w niedzielę w miejscowości Czyże. W trakcie policyjnej kontroli drogowej auta marki mazda okazało się, że kierowca chciał przemycić do Polski czterech nielegalnych migrantów.
Podobna sytuacja miała miejsce w Starym Korninie, gdzie mundurowi skontrolowali kierowcę toyoty. Ukrainiec jechał po pięciu imigrantów, którzy mieli zostać przetransportowani do naszego kraju. Inny kierowca w tej samej miejscowości został zatrzymany przez policję, ponieważ przewoził czterech nielegalnych migrantów.
Z kolei między Nowym Berezowem i Dubiczami Cerkiewnymi policjanci zatrzymali kierowcę dacii. Ukrainiec przewoził jedną osobę, która nielegalnie przedostała się z Białorusi na terytorium Polski.
Dane podlaskiej policji wskazują, że od początku 2024 roku tamtejsi funkcjonariusze zatrzymali 94 tzw. kurierów przy granicy z Białorusią. Łącznie przewozili oni nielegalnie prawie 450 cudzoziemców.
Sprowadzani z najrozmaitszych państw Afryki i Azji
Od kiedy w 2021 r. białoruskie władze rozpoczęły akcję przerzutu do Polski nielegalnych migrantów, Polska jest zmuszona angażować znaczące siły Straży Granicznej i wojska oraz środki finansowe, by zabezpieczyć granicę przed ludźmi sprowadzanymi z najrozmaitszych państw Afryki i Azji.
W przytłaczającej większości są to młodzi mężczyźni z państw takich jak m.in.: Afganistan, Somalia, Sudan, Erytrea, Republika Południowej Afryki, Jemen, Etiopia, Gambia, Maroko, Syria, Liberia, Irak, Iran, Pakistan, Tadżykistan czy Indie.
Premier Donald Tusk poinformował pod koniec maja, że na granicy zostanie przywrócona 200-metrowa strefa buforowa.
Czytaj też:
Zmarł policjant dźgnięty nożem podczas ataku Afgańczyka na ludzi w MannheimCzytaj też:
Czy służby na granicy z Białorusią powinny mieć możliwość użycia broni? Bosak odpowiada