• Krzysztof MasłońAutor:Krzysztof Masłoń

Bitte, Ausweis!

Dodano: 
Jacek Zwoźniak. 1981 r. W hali Oliwia odbył się trzydniowy festiwal I Przegląd Piosenki Prawdziwej - Zakazane Piosenki
Jacek Zwoźniak. 1981 r. W hali Oliwia odbył się trzydniowy festiwal I Przegląd Piosenki Prawdziwej - Zakazane Piosenki Źródło: PAP / Stefan Kraszewski
List Pana Bogusława Wójcika sprawił, że raz jeszcze – co czynię z niekłamaną przyjemnością – wracam do postaci Jacka Zwoźniaka, jednego z tych bardów, których twórczość – jak powiada nadawca listu – "była nieoceniona w kształtowaniu naszych niepodległościowych nadziei. Wnosiła nieco radości i kolorów w naszą szarą, komunistyczną rzeczywistość".

"Miałem niekłamaną przyjemność – wspomina Bogusław Wójcik – pracować z Jackiem Zwoźniakiem jako realizator dźwięku. Był uroczym, radosnym człowiekiem, który swoją twórczość traktował na płaszczyźnie satyrycznej i patriotycznej. W przerwach pomiędzy występami dużo rozmawialiśmy i w tych rozmowach Jacek zawsze stwierdzał, że może nie złamie systemu, ale go ośmieszy, a śmieszny – już nie będzie taki groźny.

Artykuł został opublikowany w 47/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także