W reakcji na przyznanie przez Węgry ochrony międzynarodowej Marcinowi Romanowskiemu Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało ambasadora tego kraju w Polsce. Węgierski dyplomata otrzymał formalny protest strony polskiej w związku z przyznaniem azylu politycznego posłowi Romanowskiemu.
– Poinformowaliśmy ambasadora, że strona polska jest zaskoczona tą kwestią. Jesteśmy zbulwersowani i jest to działanie nieprzyjazne względem Polski – powiedział na konferencji prasowej rzecznik MSZ Paweł Wroński.
– Jak słyszeliśmy, ambasada nie miała żadnych instrukcji w sprawie Marcina Romanowskiego. Rozmowa przebiegała w atmosferze spokoju i trwała około 10 minut – dodał.
– Pan ambasador wyraził żal z powodu tego, jak układają się w ostatnim czasie relacje między Polską i Węgrami. Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest bezprecedensowa – mówił.
Nie będzie polskiego ambasadora na Węgrzech
Paweł Wroński poinformował również, że ambasador Polski w Budapeszcie będzie przebywał na "bezterminowych konsultacjach" w Warszawie. – Dyplomacja odbywa się również za pomocą pewnych symboli. (...) Nie będzie ambasadora Polski w Budapeszcie – przekazał.
– Pan ambasador Istvan Ijgyarto został poinformowany o decyzji polskiego ministra spraw zagranicznych o wezwaniu na pilne konsultacje ambasadora RP w Republice Węgierskiej – zaznaczył rzecznik MSZ.
MSZ zapowiada kolejne kroki
Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła PiS Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej. Były wiceminister sprawiedliwości zwrócił się o azyl polityczny w związku z podejmowaniem przez polski rząd i podległą mu Prokuraturę Krajową "działań naruszających jego prawa i wolności".
Romanowski dotychczas był ścigany krajowym listem gończym. W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie wydał Europejski Nakaz Aresztowania byłego wiceministra, podejrzanego w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.
"Jeśli Węgry uchybią europejskim zobowiązaniom, Polska wystąpi do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania w sprawie Węgier zgodnie z art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej" – zapowiedziało MSZ.
Czytaj też:
"To nie pierwszy raz, kiedy Węgry przyjmują polskich uchodźców"Czytaj też:
Orban o azylu dla Romanowskiego. Mówił o "brutalnym ataku" Bodnara