W sądzie pojawił się aktor Piotr Gąsowski, a także były mąż piosenkarki Edyty Górniak Dariusz K. Ten drugi odsiaduje wyrok za spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem środków odurzających i na zeznania został doprowadzony w kajdankach.
Jak podaje "Fakt", Dariusz K. na pytania odpowiadał krótkimi stwierdzeniami typu "Nie pamiętam" lub "Nie kojarzę". Świadek wyznał, że kilka razy miał do czynienia z Cezarym P., jednak spotkanie te "nie miały nic wspólnego z narkotykami".
– Oskarżony nigdy nie był u mnie w domu, nie oferował mi kokainy – powiedział na sali rozpraw Dariusz. – Dziś już nie pamiętam zdarzeń z przeszłości. Proszę mi wierzyć, w moim życiu wydarzyła się tragedia – dodawał.
Proces dilera gwiazd trwa od listopada 2017 r. Cezary P. jest oskarżony o sprzedaż narkotyków. Wśród jego klientów mieli być m.in. znani reżyserzy, piosenkarze, aktorzy i politycy.