Rozgłośnia, która powołuje się na relacje włoskich mediów podaje, że Polkę zaatakowano w sobotę, 23 listopada. Imigranci, chcąc wyrwać jej torebkę, powalili 40-latkę na ziemię i dotkliwie pobili.
– Zadali mi dwa lub trzy ciosy w twarz i głowę, bili mnie bez litości. Bardzo się bałam i czułam bardzo silny ból – powiedziała zaatakowana kobieta.
Polce na szczęście udało się uciec. Sama dotarła do szpitala, gdzie przeszła szczegółowe badania. Śledztwo w sprawie napadu prowadzi włoska policja.
Radio Zet przypomina, że dwa lata temu w tej samej miejscowości imigranci napadli na parę Polaków. Kobietę zgwałcili, a jej partnera pobili.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
