Moskwa twierdzi, że do zniszczenia celu podczas nocnego ataku na Ukrainę użyła hipersonicznego pocisku Kindżał – podał wojskowy serwis informacyjny Zvezda.
Według doniesień rosyjskich mediów państwowych – agencji TASS – Moskwa z powodzeniem przeprowadziła precyzyjne naloty na ukraińskie jednostki i składy amunicji.
Tymczasem wcześniej Ukraina przekazała, że użyła systemów Patriot do zestrzelenia w ciągu nocy całego gradu rosyjskich dronów i pocisków – w tym sześciu zaawansowanych pocisków Kindżał. Fala ataków nastała nieco ponad tydzień po tym, jak Kijów ogłosił, że po raz pierwszy zestrzelił rakietę Kindżał dzięki dostarczonym z USA systemom obrony powietrznej Patriot. "Kolejny niewiarygodny sukces Sił Powietrznych Ukrainy!" — napisał wtedy na na Twitterze minister obrony Ołeksij Reznikow.
Ministerstwo Obrony poinformowało, że ukraińskie systemy obrony powietrznej zniszczyły w sumie 18 pocisków rakietowych, w tym te, które Kreml reklamował jako "idealne", a także dziewięć dronów.
Ukraińcy w Bachmucie posuwają się naprzód. "Rosjanie osłupieli"
Siły Zbrojne Ukrainy posuwają się naprzód w pobliżu Bachmutu. Rosjanie są w osłupieniu – powiedział dowódca ukraińskich wojsk lądowych gen. Ołeksandr Syrski. Generał odwiedził żołnierzy walczących pod Bachmutem i podziękował im za kontrofensywne działania podjęte w ciągu ostatnich trzech dni, które całkowicie "zdezorientowały" Rosjan.
– Drodzy bracia, drodzy bohaterowie, dzisiaj tworzycie najnowszą historię. To kolejny rozdział w naszej wojnie, a zaczął się zaledwie trzy dni temu, kiedy rozpoczęliście ofensywę – powiedział Syrski.
Jego zdaniem działania sił ukraińskich doprowadziły do tego, że przeciwnik "utknął w martwym punkcie". – Rosjanie nie wiedzą, gdzie jest ofensywa, gdzie jest ogólna kontrofensywa ani co się dzieje pod Bachmutem, który już uważali za swój, przekonując, że został faktycznie otoczony – oświadczył dowódca.
Dodał, że wagnerowcy w Bachmucie czują się jak "szczury w pułapce", ponieważ siły ukraińskie z północy i południa kontynuują działania ofensywne i odnoszą zwycięstwa. Według Syrskiego obrońcy Bachmutu stosują zasadę "obrony czynnej", niwecząc w ten sposób plany Rosji, która "wciąż dysponuje większymi środkami".
Czytaj też:
Lisicki: Polska nie powinna wyskakiwać przed USA i występować w roli głównego zagończyka RosjiCzytaj też:
Putin zwrócił Rosyjskiemu Kościołowi Prawosławnemu "cudowną ikonę"