Chargé d’affaires Republiki Białorusi p. Aleksander Czesnowski został w czwartek wezwany do siedziby polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Jak poinformowano w komunikacie na stronie resortu spraw zagranicznych, rozmowa będzie dotyczyła "pogarszającej się sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, zagrożeń i ryzyka tworzonego przez postępowanie państwa białoruskiego". Rozmowa ma dotyczyć także sytuacji uniemożliwienia dotarcia na Białoruś konwoju humanitarnego wysłanego przez państwo polskie.
Kolejne wezwanie
Czwartkowe wezwanie chargé d’affaires Republiki Białorusi to kolejne tego rodzaju zdarzenie na przestrzeni ostatnich kilku tygodni.
Na początku października tego roku Czesnowski został wezwany do MSZ w związku z incydentem na granicy. Straż graniczna poinformowała, że 7 września w kierunku polskich żołnierzy padły strzały ze strony patrolu białoruskich służb. Nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia.
– Spotkanie przebiegało w atmosferze urzędowej. Charge d'affaires został poinformowany o naszym stanowisku wobec incydentów, które mają miejsce na granicy polsko-białoruskiej, incydentów, które mają miejsce już od dłuższego czasu, ale także o tych incydentach, które miały miejsce teraz – chociażby strzały oddane do patrolu – przekazał wtedy Łukasz Jasina, rzecznik MSZ.
Z kolei w maju charge d'affaires został wezwany w związku z przekazaniem przez stronę polską zdecydowanego protestu wobec zmuszenia do lądowania cywilnego statku powietrznego linii Ryanair należącego do spółki zarejestrowanej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Czytaj też:
Kryzys na granicy. Przydacz wskazał, czego Polska oczekuje od ZachoduCzytaj też:
Prof. Jabłoński: Ruchy Białorusi przybierają postać działań wrogich wobec Polski