Decyzja o zmianie pracy przez popularnego dziennikarza jest zaskoczeniem. Szczęsny przez ostatnich 17 lat pracował w dziale sportowym. Kibice znają go przede wszystkim z relacji z konkursów skoków narciarskich. O całej sprawie informuje portal wirtualnemedia.pl.
Wielki transfer
Szczęsny od początku swojej kariery był związany ze sportem. W latach 1997-2007 pracował w RMF FM, gdzie był wydawcą i prezenterem. W tym okresie przez rok pracował także w „Przeglądzie sportowym” i Antyradiu.
Szerszej publiczności dał się poznać pracując w TVP, gdzie początkowo był ekspertem w studiu sportowym Pucharu Świata w skokach narciarskich, by następnie przez wiele lat (do wiosny 2021 roku) stać się jednym z głównych komentatorów tych zawodów (obok m.in. Włodzimierza Szaranowicza, Przemysława Babiarza i Stanisława Snopka).
Skoki w TVN
Zmiana pracy przez Szczęsnego może mieć związek z przejęciem przez TVN w nadchodzącym sezonie relacji z konkursów skoków narciarskich. Discovery, właściciel stacji, przedłużył umowę transmisji zawodów do końca sezonu 2025/26, jednocześnie odmawiając TVP sublicencji do pokazywania skoków w kanale otwartym.
Ta sprawa wywołała spór pomiędzy kierownictwem obu stacji. Pomimo apelu władz Telewizji Publicznej, właściciel TVN nie zdecydował się przekazać sublicencji.
"Na chwile obecną nie wiadomo, kto oprócz Sebastiana Szczęsnego w TVN Grupie Discovery będzie komentować zawody najbliższego sezonu PŚ w skokach narciarskich. W sezonie 2020/2021 w tych rolach występowali Igor Błachut i Marek Rudziński" – informuje portal wirtualnemedia.pl.
Czytaj też:
"To nie zapraszajcie mnie do programu". Girzyński ostro do OlejnikCzytaj też:
"Idioci z TVN, Onetu i GW". Wildsteinowi puściły nerwy: Czyste skurw***ństwoCzytaj też:
"Po jaką cholerę tracić te pieniądze?!". Dziennikarz TVN24 nie wytrzymał w rozmowie z politykiem PiS