Szokujące ustalenia "Liberation". Ziobro pisze do von der Leyen

Szokujące ustalenia "Liberation". Ziobro pisze do von der Leyen

Dodano: 
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości Źródło: PAP / Jakub Kamiński
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro komentuje szokujące ustalenia francuskiego dziennika "Liberation" dotyczące afery na szczytach UE.

Dziennik "Liberation" poinformował w ubiegłym tygodniu o wynikach swojego śledztwa, które ukazuje szokujący wizerunek najważniejszych unijnych urzędników i sędziów. Wymienieni w serii artykułów politycy mieli dopuszczać się wielu nieuczciwych praktyk.

Według francuskiego dziennika część członków Komisji Europejskiej, polityków Europejskiej Partii Ludowej oraz sędziów Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wielokrotnie nadużywało swoich stanowisk, odnosząc przy tym korzyści materialne. Chodzi m.in. o handel wpływami. Dziennik oskarżył przewodniczącego Europejskiego Trybunału Obrachunkowego Klausa-Heinera Lehna o defraudację środków publicznych.

Sprawa zszokowała francuską oraz europejską opinię publiczną. Wśród oskarżonych wymieniono najważniejszych polityków UE, z prezesem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na czele.

Ziobro pisze do von der Leyen

Do szokujących doniesień nawiązał minister sprawiedliwości podczas sobotniej konferencji prasowej. Ziobro poinformował, że zdecydował się skierować list bezpośrednio do szefowej KE Ursuli von der Leyen uznając że stoi ona na czele organu, który uchodzi za strażnika traktatów europejskich i jest w sposób szczególny zobowiązana, aby tę sprawę wyjaśnić.

– W liście tym, który sformułowałem, wyrażam przede wszystkim zaniepokojenie, że pani von der Leyen jako osoba predestynowana i zobowiązana w pierwszej kolejności do tego, by odnieść się do tych doniesień poważnej francuskiej prasy, szanowanych na świecie tytułów co do procederu, który podważa fundamenty funkcjonowania UE, pani komisarz von der Leyen milczy i to pierwszy fakt, który nie można nie odnotować – mówił Ziobro podczas konferencji.

twitter

"Uderzająca afera"

Ziobro podkreśla, że von der Leyen jest zobligowana z tytułu swojego urzędu, by takie wielkie problemy UE rozwiązywać.

Tym bardziej uderzająca jest ta afera, że w tle są powiązania polityków jej macierzystej partii z EPL, które przekładają się na działania najważniejszych organów UE w tym KE, ale też i TSUE z siedzibą w Luksemburgu, którego skutki orzeczeń Polska szczególnie odczuwa – przekonywał Ziobro.

– Jeżeli w taki sposób ustalane są wyroki TSUE dotyczące m.in. naszego kraju, Polski, to jakie możemy mieć zaufanie, ale też jakie mogą mieć zaufanie przedstawiciele innych rkajów, innych państw, jeśli znajdą się na linii konfrontacji interesów z interesami tych wpływowych sił EPL, które mają, jak się okazuje, przełożenie na działanie tego unijnego organu – mówił dalej polityk.

Czytaj też:
"To jest rasizm. To jest pogarda!". Mocne wystąpienie Jakiego w PE
Czytaj też:
Niemiecki dziennik: Szefowa KE obiecała Polsce, że wkrótce otrzyma pierwsze środki z FO

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także