O Jance, Oldze, Mirze, Hemarysi, Kai i Władzie – kobietach Hemara.
Jedną z ulubionych audycji Radia Wolna Europa, słuchanych przez Polaków mimo warkotu zagłuszarek, był cotygodniowy kabaret Mariana Hemara, barda emigracji, znakomitego satyryka, psującego szyki komunistom bronią najgroźniejszą – humorem, zjadliwą i ciętą satyrą. Nie było dla niej nic świętego, szarpała wszystko i wszystkich, od Bieruta i „Rokossowszczaka” do Gomułki i Gierka. „Psiarnię krajowych literatów – brytana Iwaszkiewicza i kundla Putramenta”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.