DoRzeczy.pl: Sąd Okręgowy w Płocku utrzymał w apelacji wyrok uniewinniający trzy aktywistki oskarżone o obrazę uczuć religijnych poprzez rozlepienie w 2019 r. wokół kościoła św. Dominika nalepek z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej z tęczową aureolą. Jak pan mecenas ocenia decyzję sądu?
Mec. Filip Wołoszczak: Mogę ten wyrok oceniać na dwóch płaszczyznach. Odnosząc się do konkretnej sytuacji, którą sąd oceniał i szerzej, w zakresie stosowania przepisy z art. 196 kodeksu karnego, czyli ochrony pewnego sacrum. Przepisy takie jak art. 196 k.k., funkcjonują w całej Europie. Europejski Trybunał Praw Człowieka wskazywał, że one mogą istnieć, zostały wprowadzone, aby zachować spokój na tle religijnym w danych państwach i wyrok sądu w Płocku, w mojej ocenie wywołuje pewne niebezpieczeństwa. Mogą bowiem znaleźć się naśladowcy, osoby, które zmotywowane takimi decyzjami sądów obu instancji, pójdą dalej w profanacje lub działania przeciwko wizerunków świętych, lub krzyża. Ucierpieć mogą również sami chrześcijanie.
Chodzi o ataki fizyczne?
To już się dzieje. Ile razy słyszeliśmy o atakach fizycznych na księży, o pobiciach, atakach w kościoły i plebaniach?
Dlaczego sądy w taki sposób postępują w sprawach dotyczących katolików? Można odnieść wrażenie, że wyznawcy innych religii mogą czuć się bezpieczniejsi, gdyż ich prawo chroni skuteczniej.
Mówiąc nie prawniczo, mamy do czynienia z socjologicznym podejściem. Z uwagi, że religia chrześcijańska w Polsce jest dominująca, dlatego też musimy być delikatniejsi dla wyznawców innej religii, a tu musimy czytać, że sądy muszą być delikatniejsze. Względne w drugą stronę, sądy muszą być bardziej znieczulone na religię chrześcijańską, to oznacza, że chrześcijan trudniej obrazić.
Czyli nie będziemy karać za obrazę uczuć religijnych chrześcijan w Polsce i bezkarnie można np. malować bazgroły na kościele?
Uważam, że będzie dalej tak samo. Podejście sądów może nawet się przesunąć na jeszcze większą znieczulicę na krzywdę chrześcijan. To wpisuje się w podnoszony w politologii i socjologii nurt chrystianofobii.
Czytaj też:
Francja: Od początku roku trwa seria profanacji kościołów w całym krajuCzytaj też:
Drugi sprawca ataku na kościół św. Krzyża nie trafi do aresztu
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.