– Każdy, kto obserwuje to, co działo się przez laty, nie ma wątpliwości, że Putin nie byłby na tyle silny, żeby zaatakować inne państwa, gdyby jego siła nie została zbudowana przez Niemcy, przez euro, które Niemcy płacili za dostawę surowców. Myślę tutaj o Nord Steram – powiedział wicepremier na antenie Polsat News.
Podkreślił, że "jeśli polityka Niemiec wobec Rosji się zmieniła, to tylko w deklaracjach", a "Niemcy wspierają Ukrainę symbolicznie". – Kto ma największe wpływy w Unii Europejskiej? Szczególnie po Brexicie. Oczywiście jest Polska, jest próba stworzenia w naszej części Europy "przeciwwagi", ale jest to bardzo trudne ze względu na siłę polityczną Berlina – wskazał Mariusz Błaszczak.
Wzmacnianie polskiej armii
Szef MON mówił o zakupach dla polskiej armii: – HIMARS to bardzo dobra broń. Jestem dumny z tego, że zamówiliśmy HIMARS w 2019 r. Już na przełomie tego i przyszłego roku znajdą się na wyposażeniu Wojska Polskiego. To skuteczna i precyzyjna broń.
– Rozpoczęła się dostawa samolotów Hercules dla Wojska Polskiego. Do Polski przyleci 5 maszyn. Cała filozofia naszej obrony polega na wzmocnieniu Wojska Polskiego. Budujemy nowe jednostki wojskowe i wyposażamy w nowoczesny sprzęt. Ustawa o obronie Ojczyzny dała nam fundament, bazę do jeszcze szybszego rozwoju wojska – dodał wicepremier
Jednak to nie koniec. – Podpisaliśmy kontrakt na dostawę 250 czołgów Abrams. Już wkrótce rozpocznie się szkolenie polskich załóg – przypomniał gość Polsat News.
– Wojsko Polskie jest coraz liczniejsze. Uruchomiliśmy dobrowolną zasadniczą służbę wojskową oraz kontynuujemy rozbudowę WOT. Mamy coraz więcej wojsk po wschodniej stronie Polski. Dzięki ustawie powstają nowe garnizony. Wszystko to dzieje się mimo zmasowanej krytyki opozycji. Wzmacniamy polską armię. Rząd PO-PSL rozwiązywał jednostki. My je tworzymy – podsumował Mariusz Błaszczak.
Czytaj też:
Błaszczak na Ukrainie. "Wartość wsparcia przekazanego przez Polskę to 1,7 mld dolarów"Czytaj też:
Reznikow: Kraje z większymi budżetami nie pomagają nam tak, jak Polska