Na początku czerwca Komisja Europejska zaopiniowała pozytywnie Krajowy Plan Odbudowy Polski. Jak komentował wówczas szef Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Grzegorz Puda kamienie milowe są "już ustalone".
Mimo to, Polska nadal nie otrzymała środków z unijnego Funduszu Odbudowy. Stało się tak nawet pomimo spełnienia najważniejszego z kamieni milowych, czyli likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Autorem projektu zmian w polskim sądownictwie był prezydent Andrzej Duda. Jak polityk komentuje obecną sytuację?
Duda: Brutalna polityka
Jak stwierdził prezydent, wstrzymywanie wypłaty środków z KPO to "problem polityczny" i jest on równocześnie "politycznie rozgrywany".
– Wiem to doskonale, albowiem przez szereg tygodni sam uczestniczyłem w procesie rozmów, kiedy powstawała ustawa przygotowywana przeze mnie i przez moich współpracowników, która dokonywała zmian w SN – powiedział Duda na antenie Radia Zet.
Jak stwierdził gorzko prezydent, mimo wszystkich jego rozmów z unijnymi politykami oraz szeregu ustaleń, ostatecznie porozumienie zostało złamane.
– Okazuje się, że dla KE i jej przedstawicieli, niektórych polityków UE w instytucjach europejskich, one nie mają znaczenia, te słowa które wtedy wypowiedzieli czy te słowa, które wtedy padły. Jest to niestety brutalna polityka jak widać – stwierdził.
Prezydent odpowiada na krytykę
Polityk odniósł się także do krytycznych pod swoim adresem głosów, które zarzucają mu storpedowanie w 2017 roku zmian w polskim sądownictwie. Przypomnijmy, że w lipcu 2017 roku prezydent zawetował ustawę o Sądzie Najwyższym i ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa. Prezydent wskazał, że nie czuje się winny braku reformy wymiaru sądownictwa. Co więcej, wskazał, że nawet Jarosław Kaczyński zmieniał zdanie w sprawie reformy..
– Pamiętam zupełnie odwrotne wypowiedzi pana prezesa z wiosny 2020 roku, kiedy mówił, że to są słuszne decyzje. Wszyscy, którzy mają dobrą pamięć i pamiętają jak wyglądała wtedy sytuacja, przebieg procesu zmian w polskim wymiarze sprawiedliwości przez ostatnie lata, to wiedzą z ilu kwestii pan prezes potem sam się wycofywał – powiedział Andrzej Duda.
Czytaj też:
Skażenie Odry. Prezydent krytykuje państwowe instytucjeCzytaj też:
Zakochany Andrzej Duda