Ilja Ponomariow, były rosyjski parlamentarzysta, uważa że prezydent Rosji Władimir Putin nie dożyje procesu za zbrodnie wojenne popełnione na Ukrainie. Likwidacji przywódcy Kremla mają dokonać jego właśni ludzie, na czele z Ramzanem Kadyrowem
– Szansa na to, że Wladimir Putin stanie przed trybunałem w Hadze jest jedna do stu. Nie sądzę, żeby tak się stało – powiedział Ponomariow w rozmowie z redaktorem naczelnym "Gordona" Olesją Batsmanem.
Były deputowany do rosyjskiej Dumy Państwowej stwierdził, że prezydent Federacji Rosyjskiej „zostanie zabity wcześniej”. Według niego to lider Czeczenów Ramzan Kadyrow najprawdopodobniej wykona wyrok na Putinie.
– Z jednej strony ludzie, którzy są wokół niego [Putina - przyp. red.], będą musieli udowodnić swoją lojalność wobec nowego rządu. I dlatego przewiduję, że jest prawdopodobne, że to Ramzan Achmatowicz pociągnie za spust. Moim zdaniem jest najbardziej prawdopodobną osobą, która może doprowadzić do wykonania wyroku na Putinie – powiedział Ponomariow..
Przypomnijmy, Rosjanom zaangażowanym w zakrojoną na szeroką skalę agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego, grozi trybunał w Hadze.
Co czeka Putina?
Publicysta i politolog Andrij Piontkowski powiedział, że po wycofaniu się rosyjskich wojsk z prawego brzegu obwodu chersońskiego i ponownym przejęciu Chersonia przez Ukraińców, w bunkrze Władimira Putina nie pozostał nikt, kto wierzyłby w możliwość zwycięstwa Rosji nad Ukrainą.
Rosyjski historyk i politolog Walerij Sołowiej stwierdził, że prezydent Federacji Rosyjskiej stracił reputację szczęśliwego „chłopca”. Z kolei pułkownik rezerwy Sił Zbrojnych Ukrainy i ekspert wojskowy Oleg Żdanow uważa, że Putin powinien bać się Ramzana Kadyrowa.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. ISW: Putin traci poparcieCzytaj też:
Putin stanie przed trybunałem? Media: Przeciwko jest MSZ Niemiec